Nazwa
Tradycje wielkanocne - palmy
Tradycje wielkanocne - palmy
W Środę Popielcową gospodynie zrywały gałązki brzozy i wierzby, wykładały je do wody, aby wypuściły listki i bazie. Te zielone gałązki służyły za podstawę wykonywanej palmy. Panie z KGW ,,Z tradycją" w Ułężu kultywują tradycję wicia palm z roślin, które wyrosły w ogrodzie w najbliższej okolicy: barwinek, zboża, trzcina. Po poświęceniu palmy w Niedzielę Palmową, umieszczano ją za świętym obrazem lub nad drzwiami wejściowymi, miało to przynosić szczęście domownikom. Umieszczana w oknie miała chronić przed burzą i przed urokami. Z palmami w naszym regionie wiążą się liczne tradycje np.:
- zjedzenie bazi z palmy chroniło dzieci przed bólami gardła i głowy,
- gospodyni święciła pole palmą przed rozpoczęciem na nich prac,
- święcono także zwierzęta przed pierwszym wypasem.
W Wielki Czwartek i Wielki Piątek nie można wykonywać żadnych ciężkich prac a w szczególności nie należy rąbać drewna, co symbolizuje cięcie krzyża Jezusa Chrystusa, a także młócić i prząść.
Podczas Wielkiej Soboty, wieczorami rozpala się ogniska przy kościołach, aby poświęcić ogień i wodę.
Po przyniesieniu koszyczka ze święcenia należy postawić go w jednym miejscu, nie przestawiać, bo pojawią się mrówki w domu. A w Niedzielę Wielkanocną nie wolno było w ciągu dnia spać, gdyż to skutkowało dużą ilością chwastów na polu.
W Wielkanoc je się takie dania jak ciasto drożdżowe, mazurek, pieczone mięsa czy żurek. Charakterystyczne dla naszego regionu jest jedzenie czerwonego barszczu z dużą ilością chrzanu podczas śniadania wielkanocnego.
Siedem tygodni po Wielkanocy w Zielone Świątki, dekorowało się domy i podwórka zielonymi gałązkami, takimi jak brzoza i tatarak. Symbolizowało to odrodzenie się życia a palone na polach ogniskach miały odstraszać zło. W intencji ochronnej wiło się także wianki obwiązywane czerwoną wstążeczką na oktawę Bożego Ciała. Używano ziół takich jak mięta, lipa, rozchodnik czy łzawica potocznie zwana łzą Matki Boskiej.
Na zakończenie wiosny, w dniu przesilenia letniego - 22 czerwca rozpalano ognisko i palono w nim zioła, aby przywitać lato. Nazywało się to Sobótką, podczas której wróżono - dziewczyny puszczały wianki na wodzie w celu znalezienia przyszłego partnera, przyniesienia szczęścia i ochrony od złej energii i chorób. Szukano wtedy mitycznego kwiatu paproci, który miał przynieść bogactwo i dostatek dla znalazcy.
Ryki
08-500
ul. Leona Wyczółkowskiego 10
https://zsz2ryki.edupage.org/
https://zsz2ryki.edupage.org/